Tylko mnie poproś do tańca
Komentarze: 2
"Tylko mnie poproś do tańca
Ja na nic więcej nie liczę
Od krańca świata do krańca
Od piekła do nieba bram"
Cisza w domu...Tak rzadko spotykana! U nas zawsze coś się dzieje, jakby dom pełen był ludzi.Ciągle tylko słyszę krzyki,podobno bliskich sobie ludzi. Ciągle im coś nie pasuje!I dzisiaj zapadła cisza...Pogasiłam światła w całym domu i usiadłam przy oknie...Mrok. Jest w nim coś, co pozwala mi się wyzwolić.Kiedy patrzyłam na ciemniejące niebo poczułam radość z tego, że to już koniec. Kolejny dzień dobiegł końca, a ja go przetrwałam!Jestem o jeden dzień bliżej do normalności!
Siedziałam przy oknie i słuchałam w kółko dwóch piosenek, w tym "tylko mnie poproś do tańca" Anny Jantar. I wyobraziłam sobie, całkiem jak na filmie, jak tańczę pod gwiazdami z zamaskowanym księciem, do tej właśnie piosenki.
Uwielbiam marzyć.
Zdaje się, że teraz będę miała więcej spokoju by oddawać się marzeniom...
Ojciec poszedł na odwyk...Przymusowy. Po 2 latach od rozpoczęcia sprawy w sądzie, w końcu coś zaczęło się zmieniać. Nie będzie już jego zwyczajowych krzyków,będzie spokój! Zupełnie jakby Gwiazdka przyszła półtora miesiąca wcześniej!
Optymizm?U mnie na razie jeszcze się nie przejawia. Na terapii grupowej pewna nowa dziewczyna powiedziała, że świat jest dla niej szary, a ja jej głupio pytam
"Myślisz, że świat ma jednak kolory?"
Tymczasem cieszmy się tym co mamy, niech otula nas spokój, gwiazdy, ciepło... I zatańczmy, niech narodzi się radość :)
Dodaj komentarz